To zwykły obowiązek (zapowiedź)

Rozwinięta cywilizacja, dobra ekonomia, lecz czy to wystarcza żeby zaspokoić demoniczny głód? Pomimo tego że demony i "normalni" się już dawno pogodzili, i tak podzielone społeczeństwo szydzi siebie nienawiścią. Chociaż i tak demonów nie jest tak dużo, bo stanowi ich ok. 10% populacji to i tak strach pozostał. Świat jest podzielony, na demony i zwykłych śmiertelników. Może się wydawać że to nie możliwe, a jednak "zło" i "dobro" może mieszkać po jednym dachem. Zamieszki są tłumione poprzez wspólny rząd, który łączy obu przedstawicieli grup. Dużo nieciekawych rzeczy dzieję się na ulicach pewnego dużego miasta, na których śmiertelnicy oraz demony tworzą gangi i ze sobą walczą. Może się to wydawać głupie, przecież czart jest silniejszy od śmiertelnika. A jednak, tutejsi ludzie walczą o godność przepłacając często życiem. Poznajemy losy naszego Fizza, demona który jest jednym z liderów mafii na ulicach miasta Boodaniup. "Jego czaszka pokrywa zło, ktokolwiek na niego spojrzy już wie że to koniec" - tak większość śmiertelników wypowiadała się o Fizzie.

[===================]
Informacje od autorów
[===================]
uwaga, lektura zawiera treści drastyczne
postacie są wzorowane na tzw. futrzakach
wszystkie informacje o bohaterach będą zawarte w lekturze
w przyszłości powstanie serwer discord oparty o opowiadaniu