
Krótka walentynkowa opowieść (raczej bez kontynuacji) o walentynkach chłopaka którego inni uważają za dziwaka i odludka. Larsen nie lubi tego święta jakim są walentynki i nie czuje się w nie najlepiej i uważa to święto za głupie. Czuje się poetą odrzuconym przez społeczeństwo pełne związków które ,,nigdy przy miłości nie stały". Zobaczymy jak potoczy się dzień odklejonego filomana w dzień pełen dziwnych sloganów z które niekoniecznie lubi.All Rights Reserved