"Najtrwalsze i najpiękniejsze więzi duchowe nawiązywane bywają od pierwszego wejrzenia."~ E. A. Poe. (...) A później czas jakby się zatrzymuje. Słyszałam tylko swój własny oddech, a obraz rozmazał mi się z każdej strony. Wpadłam w swoją wewnętrzną histerię, mogąc jedynie obserwować, jak cały mój świat znika pod lawiną kamieni. Jego krzyk rozdziera się po mojej czaszce, echem odbijając się od ścian jaskini. Nie krzyczę, nie błagam o pomoc, nie płaczę. Po prostu w jednej chwili coś pękło w moim wnętrzu, a nogi przyrosły do ziemi, uniemożliwiając zrobienie choć jednego kroku. -Sebastian.. - spróbowałam krzyknąć, choć z mojego gardła ledwo wydobyło się żałosne jęknięcie. (...)