Ron kocha swoją ojczyznę i swoich ludzi robi wszystko dla nich, żeby byli szczęśliwi. Wiedzie spokojne życie nie licząc wojen z Tatarami i Rosjanami, lecz pewnego wieczoru to się zmienia ktoś psuje jego spokój i pokazuje mu coś, czego nie dostrzegał we własnych ludziach.
Historia jest inspirowana Potopem Henryka Sienkiewicza, ale na spokojnie jak nie czytałeś/czytałaś nic straconego, bo jedyne co to mogą się pojawiać nazwiska stamtąd i niekiedy sceny, ale to będą raczej normalnie opisane. Fabuła będzie odbiegać od tej, która była w książce chodzisz się postaram jak najlepiej ją obrazować. To jest opowieść country human więc mam nadzieję, że wam się spodoba.
Możliwe, że będą sceny 18+ ale nie obiecuję, gdyż to może być trudne, żebym się przemogła, ale mogą się znaleźć opisy walk tortur i to bardzo dramatyczne więc jak jesteś osobą wrażliwą to nie czytaj😅
A i za wszelkie błędy przepraszam
Więc to chyba na tyle zapraszam do czytania
Opowiadanie zawiera ilustracje :}
W świecie naznaczonym wyrwami czasoprzestrzennymi nieliczni, zwani Przebudzonymi, posiadają niezwykłe moce, które pozwalają im stawiać czoła potworom i chaotycznym anomaliom.
Izak, młody Przebudzony, od lat tłumi swoje zdolności, wiernie trzymając się obietnicy złożonej ojcu. Tragiczne wydarzenia zmuszają go jednak do porzucenia dawnego życia. Pod okiem Filipa, ekscentrycznego dyrektora akademii, Izak wkracza na drogę pełną wyczerpujących treningów, starając się przezwyciężyć własne słabości i stawić czoła mrocznej klątwie, która może zniszczyć wszystko, na czym mu zależy.
Czy odnajdzie w sobie siłę, by zmierzyć się z losem?