Wszyscy potrzebujemy pomocy
  • Reads 11
  • Votes 2
  • Parts 2
  • Reads 11
  • Votes 2
  • Parts 2
Ongoing, First published Mar 09, 2023
Lilka- ofiara brata i ojca, ale i osoba mierzącą się z problemami na podłożu psychicznym. Problemami, których do końca nie rozumie, a z którymi w dzisiejszych czasach mierzy się tak wiele osób. Na co dzień dla obcych- uśmiechnięta i pogodna, młoda kobieta jednak wewnętrznie mierząca się z demonami siedzącymi w jej głowie, które dzięki najbliższej rodzinie tylko się pogłębiają i ostatecznie doprowadzają ją do czynów niewyobrażalnych. Kiedy z kolejnego ciosu z którym przychodzi się jej zmierzyć nieoczekiwanie rodzi się coś pięknego w najmniej odpowiednim momencie los i tak jej to odbiera, krzywdząc jeszcze bardziej. Pozbawiona wszelkich nadziei i złudzeń, że jeszcze może być dobrze postanawia sama wymierzyć sprawiedliwość. Jednak okazuje się, że celem nie do końca jest jej oprawca... 
Dzięki wszechobecnej manipulacji i panującej obłudzie, niepostrzeżenie okazać się może, że jej pozorni wrogowie- staną się sprzymierzeńcami. Jednak czy nie doprowadzi to do tego, że wszyscy będą potrzebować pomocy?
All Rights Reserved
Sign up to add Wszyscy potrzebujemy pomocy to your library and receive updates
or
#60tajemniczość
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Lorena cover
MALBAT TOM 4 cover
~Cień Przeszłości~ |Sonadow| cover
SHADOW cover
MALBAT TOM 3 cover
My little Obsession. cover
Opiekunka cover
Who are you? |Dylogia WHO #1 | cover
SZATAN KAZAŁ MI Z TOBĄ ZATAŃCZYĆ cover
MALBAT TOM 5 cover

Lorena

12 parts Ongoing

Nie planowałam wracać. Kiedyś byłam Larissą - cichą, słabą dziewczyną, której życie nie należało do niej. Uciekłam do Nowego Jorku, chcąc zostawić za sobą rodzinę, miasto i wszystko, co mnie niszczyło. Zbudowałam siebie na nowo. Lorena nie była ofiarą. Lorena wiedziała, jak przetrwać. Myślałam, że miałam to już za sobą. Że tamto życie mnie nie dogoni. Ale wystarczył jeden człowiek, jeden mafioso, by cały budowany spokój runął w jednej chwili. Nagle nie miałam wyboru - po siedmiu latach musiałam wrócić do miejsca, którego nienawidziłam. Do miasta, które znało mnie jako kogoś, kim już nie byłam. Znowu byłam w Paryżu. Zderzałam się z miejscami, które pamiętałam, i ludźmi, którzy pamiętali mnie... ale nie taką. Widziałam ich spojrzenia - niedowierzanie, podejrzliwość. Oni chcieli Larissę. Problem w tym, że ona już nie istniała.