Oprócz naszych kochanych Richiego, Edsa, Mike, Billa, Stana, Bena i Bev do frajerów należał również niejaki Jake Smith. No właśnie-należał. Otóż przeszedł on na stronę Bowersa, ale gdy jeszcze należał on do klubu nikt inny jak Richie Tozier był w nim zabójczo zakochany. Napisałam "był"? Pomyłka on wciąż jest w nim zakochany. Nasz gej wciąż myśli, że ma u niego szanse więc obmyśla plan - udawany związek by wzbudzić zazdrość w chłopaku. Z kim będzie udawał związek chyba nie muszę mówić? Niestety obaj chłopcy nie zdają sobie sprawy z konsekwęcji tego planu...