To tylko układ, zemsta, niepewność. Ale co, gdy do gry wkradną się prawdziwe uczucia?
Harper Goodwin tkwi w związku, w którym od dawna już nie jest najlepiej. Naprawdę mocno jednak stara się jakoś to uratować, chociaż jej chłopak zupełnie tego nie ułatwia. Wszystko sypie się jak domek z kart, gdy na jaw wychodzi brudna prawda o jego kłamstwach. Jedno publiczne upokorzenie wystarczy, by Harper zrozumiała, że Chase Jackman nie jest księciem na dobre i na złe. Ona jednak nie jest dziewczyną, która chowa głowę w piasek i płacze w poduszkę, więc plan zemsty przychodzi do głowy bardzo szybko.
A tym planem jest Nevin Banks.
Nev pracuje w Falco, a Chase Jackman to jego odwieczny rywal. Obaj startują na stanowisko dyrektora firmy i dla awansu są w stanie zrobić wiele... może nawet wszystko. Nienawidzą się nawzajem, więc gdy Harper pojawia się przy biurku Neva i proponuje mu pogrążenie Chase'a, on nie musi zastanawiać się dwa razy. Nev wie, jaka jest Harper, bo Chase opowiadał o niej wielokrotnie. Jej zachowania są dla niego odrzucające, ale przecież może poświęcić się dla idei.
Problem pojawia się w momencie, gdy okazuje się, że słowa Chase'a nie mają żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Ktoś dla kogoś może stracić głowę.
Albo okaże się, że zemsta jednak wcale nie jest taka słodka i odbije się na wszystkich wielką czkawką...