Baśniowa zagłada

Ledwie trzydzieści lat temu, gdy ludzie dusili się w piekle na Ziemi, które sami sobie stworzyli, unikając pola bitew Ostatecznej Wojny, pośród zgliszcz i ognia, pojawili się oni. Wszystkie istoty, uznane za fantastykę, brutalnie zakończyły wojnę i przynosząc światu nowy porządek.

Epoka Człowieka dobiegła kresu.

Nastała Epoka Królestwa Geb. Epoka Magii.

Żaden mieszkający w nim człowiek wie, że nie ma ucieczki. Nawet gdyby przeszedł przez wielkie mury, stada potworów w mig zakończyłaby jego żywot, gdyby przedarł się przez stada potworów, zatrzymałby go ogrom oceanu, za którym nie ma już nic.

Pośrodku wielkiego Gebu, żyła sobie rodzina Pinefell, tak samo biedna, walcząca o te same dobra co reszta ludzi. Naznaczona chorobą, biegnącą w żyłach, niespodziewanie atakującą i przerażająco zabijającą. Wszyscy członkowie rodziny żyli z pełną świadomością, że lek chociaż istnieje, nie jest dla człowieka dostępny. Pozostała tylko nadzieja o cud. Jednak jedna z rodu, postanowiła inaczej. Jej imię brzmiało Peony i zamierzała przerwać rodzinny cykl, za wszelką cenę.

Jeszcze nie spodziewała się zdrady, cierpienia i upadku, jaki wywoła jedna decyzja jej ojca.