Od zawsze marzyłam o napisaniu książki. Podejść miałam wiele, lecz z tym samym skutkiem. Co innego spisywanie myśli w notesie. Od kilku lat przelewam swoje emocje na papier. Pomaga mi to oczyścić głowę i spojrzeć racjonalnie na sytuacje, które opisuję. Ostatnio, gdy otworzyłam pierwszą kartkę poczułam potrzebę, by podzielić się swoimi myślami. Powstała więc książka, która jest elektroniczną wersją mojego notesu. Miłej lektury...