,,No już spokojnie, nie krzycz. Jestem tu z tobą, więc nie musisz się bać.- powiedział i przyciągnął mnie do siebie i przytulił. Byliśmy bardzo blisko siebie, szczerze mówiąc aż za blisko. Patrzyliśmy sobie prosto w oczy, aż po chwili nasze usta połączyły się ze sobą w pocałunek. W tym momencie chciałam, żeby ta chwila trwała wieki. Był to najlepszy pocałunek w moim życiu."