Dziś znów w małym królestwie Hafora, zawitała wiosna. Ulubiona pora roku pewnej, młodej, męskiej omegi. Także tego dnia, królestwo miał odwiedzić młody książę. Za pomysłem swojego przyjaciela, książe postanawia pójść na coroczny festiwal organizowany w miasteczku. Podczas zwykłej wiosennej zabawy dla mieszkańców, losy tej dwójki zostały połączone, poprzez zwykły przypadek. Żaden nie spodziewał się, że tego dnia pozna swojego przeznaczonego i jego życie odmieni się na zawsze. Pytanie brzmi, czy na lepsze. Oboje inaczej wyobrażali sobie przyszłość i nie spodziewali się spotkać bratniej duszy. Czeka ich dużo zmian w przyszłości, Omega będzie musiała opuścić swoje rodzinne miasteczko i wyjechać, a książe będzie musiał otworzyć się na nowe uczucia, których nigdy nie doświadczył.
***
Po pierwsze i najważniejsze, jest to omegaverse i opowiadanie bxb (no kto by się kurwa spodziewał), wiec jeśli nie lubisz to nie czytaj.
Po drugie, jest to omegaverse, pierwsze które pisze, więc licze na wyrozumiałość.
- Znacie watahę Rodriguez?
- Jak moglibyśmy nie znać- przerwał mu Christopher - przecież wataha Rodriguez i nasza wataha Wilson rywalizują ze sobą od lat
- No właśnie... już nie rywalizują- powiedział a my z Christopher spojrzeliśmy sie po sobie- a raczej mamy możliwość zaprzestania walk i niepotrzebnego rozlewu krwi
- Jak? damy im jakąś z naszych pokojówek- zażartowałem
- No tak jakby. Jak wiecie Alfa ich watahy staje się już słaba, tak samo jak ja
- No i co z tego- przerwałem mu
- Nie przerywaj mi. I tak samo jak ja posiada dwóch synów...alfę i omegę...
******
Liam to nietypowa omega która nie chce mieć swojej alfy. Pragnie jedynie być niezależnym. Co się stanie gdy nagle będzie musiał połączyć się z jedną dla dobra watahy
~~~~~~~~~
⚠️ Ważne ⚠️
W moim opowiadaniu nie będzie śmierci. Nie lubię smutnych zakończeń.
Zawiera sceny +16, +18, wulgaryzmy
boyxboy
Data rozpoczęcia: 09.01.2021
Data zakończenia: 01.02.2021
100tys. 04.07.2022
⚠️ OSTRZEŻENIE ⚠️
To moje drugie opowiadanie więc nie oczekujcie czegoś nadzwyczajnego