Ostatni lider... - Erwin Knuckles
  • Reads 337
  • Votes 50
  • Parts 1
  • Reads 337
  • Votes 50
  • Parts 1
Complete, First published Apr 05, 2023
Mature
Śmierć jest blisko. Chwilę stąd. Dosłownie mniej niż 20 godzin, a jednak udało mu się osiągnąć ostatni cel, tylko czy był tego warty, by pozostawić za sobą tęsknotę? Większą niż mógł?
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Ostatni lider... - Erwin Knuckles to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
Ukryte piękno (Hidden Beauty) by RoxaneZali
51 parts Ongoing Mature
Czyż to nie ironia losu, że moi rodzice nazwali mnie Hope? Musieli być wówczas w bardzo dobrym nastroju, albo po prostu kiedy mnie ujrzeli zrozumieli, że jedyne co im pozostało to nadzieja. Nadzieja na to, że kiedyś rozkwitnę niczym najpiękniejszy kwiat. Ja na szczęście nie mydliłam sobie oczu marzeniami niemożliwymi do spełnienia zaś oglądając bajkę o brzydkim kaczątku śmiałam się wniebogłosy dając tym samym upust swojej frustracji. Jestem Hope i jestem pewna, że rozpoznałbyś mnie na ulicy. Już wymieniam kilka znaków rozpoznawczych... Okulary wielkości denek od słoika, aparat, który błyszczy przy każdym uśmiechu oślepiając wszystkich wokół i brązowe kosmyki , których ujarzmienie graniczy z cudem. Nie powinnam, a jednak wspomnę dla lepszego efektu o super brzydkiej grzywce, która miała odciągać uwagę od wielkich okularów, a stała się jedynie dopełnieniem mojej brzydoty. Muszę przyznać, że nawet w moim wyobrażeniu wygląda to o niebo lepiej niż w rzeczywistości. Jestem Hope, mam dobre serce i głowę wypełnioną cyferkami jednak zerowy poziom nadziei na to, że ktokolwiek dostrzeże we mnie choćby maleńką cząsteczkę piękna. Bez oszukiwania samej siebie krążę wśród nowojorskich ścieżek świadoma swojego wyglądu i pogodzona z losem. Mam zamiar wykorzystać zdobytą na studiach wiedzę i znaleźć pracę w zawodzie, który da mi spełnienie. No, będzie to trudne, bo na mój widok każdy ucieka w popłochu, ale muszę spróbować, prawda?
You may also like
Slide 1 of 10
Wyzwanie: Psychiatryk cover
My first Love || Héctor Fort cover
More than love || Pedri cover
001 x 456 cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Dzierżycielka Diablo Dragon cover
Saga Mistrzów  cover
Równonoc cover
Ukryte piękno (Hidden Beauty) cover
AsperGirl cover

Wyzwanie: Psychiatryk

20 parts Complete

Czy zastanawiałeś/zastanawiałaś się jak to jest trafić do psychiatryka? Ty zdrowy człowiek w takim miejscu? Przecież to nie dorzeczne! Taa... Szkoda tylko, że ja byłem takim idiotą, że przez przegrany głupi zakład po pijanemu, pozwoliłem się tam zamknąć, a jako, że to zakład musiałem się z niego wywiązać... Jak mi poszło? Czy spotkałem kogoś ciekawego? Czy żałuję? Czy aby na pewno to tylko głupi zakład? A może to wszystko ma drugie dno? **** UWAGA!! Opowiadanie zawiera liczne przekleństwa i może zawierać przemoc. Czytasz na własną odpowiedzialność. © 324Pikachu 2016/2017 #903 w Romans 05.11.2016 XD #884 w Opowiadanie 11.04.2017 XD #182 w Opowiadane 28.04.2017 XD