Doktor pochylił się bliżej bankiera. "Spotkajmy się dzisiaj wieczorem w mojej sypialni. Tam dokończymy nasze interesy~" Dottore uśmiechnął się ukazując ostre kły. Pantalone poczuł ciepły oddech Doktora na jego szyi. Dreszcze przebiegły mu po plecach. Oczy Tartaglii rozszerzyły się delikatnie. Zasłonił usta dłonią aby przypadkiem nie wydał jakiegoś dźwięku. Nie ukrywał, że był całkiem zaskoczony. Dottore i Pantalone spotykają się wieczorami? Przecież oni się wiecznie kłócą, czasami nie da się z nimi wytrzymać w jednym pomieszczeniu. !! smut, fluff, pwp !!All Rights Reserved