francuski; yeux pétillants - bright/sparkling eyes
❝Levi prawie poczuł ukłucie wyrzutów sumienia w sercu, gdy duże oczy na niego spojrzały. Trudno określić jakie dokładnie miały kolor. Była to mieszanka zielonego z niebieskim i przebłyskami złotego.
Pośród tego mroku świeciły w tak przepiękny sposób.❞
Eren po próbie zerwania ze swoim chłopakiem, Flochem, z którym tkwił w toksycznej relacji... nie kończy dobrze. Idzie przepić swoje problemy. Po niezłej rozterce ląduje na ławce w parku, cały zapłakany i w połowie śpiący zostaje znaleziony przez swojego dawnego rywala, a nawet i wroga.
Generalnie myślę, że muszę to powiedzieć; jest to historia seme/top/dom/jakkolwiekchcesztonazwać!levi x uke/bottom/sub/jakkolwiekchcesztonazwać!eren. Domyślam się, że w tej książce pojawi się smut, ale także chodzi mi o całą relacje obojga.
Proszę pamiętać, że shipuje erena z 4s (tak dokładnie tego ze średnimi włosami. Myślę, że jeśli wtedy pił, to teoretycznie był już pełnoletni, więc nie można zarzucić mi shipowania pedofilii) z levi'em.
W tej książce Levi i Eren mają zamieniony wzrost, bo Levi nie miał takiej samej przeszłości jak w anime, która spowodowała jego bycie karłem. Plus, po prostu mimowolnie wyobrażam sobie Levi'a wyższego, więc...
Ta książka jest oryginalnie pisana w angielskim (@AHornyGrandma), więc byłoby mi też miło, gdybyście zajrzeli do tamtej wersji, żeby zostawić chociaż gwiazdkę. ♡
Przyznam, że wystarczyło jedno spojrzenie, żebym dosłownie przepadła dla jego brązowych oczu. Jedno spojrzenie i już nie mogłam spać spokojnie. Przez całe moje trudne, piętnastoletnie życie nie poczułam się tak jak w tamtym momencie gdy Pablo zabrał mnie na jeden ze swoich treningów.
Nie wiedziałam nawet kogo tam wtedy spotkam i jak wszystko potoczy się dalej...