Szkoła, ratowanie największego miasta na świecie i zejście na ziemię istot nie z tego świata. Oto skrót tej opowieści. Ale nie jest to zwyczajne opowiadanie o byle jakich duchach, byle jakich problemach szkolnych i głupich przesiąkniętych radością bohaterach. Takie coś nie miało by sensu. Tutaj dzieją się prawdziwe opętania pełne bólu, cierpienia, zdrad i krwi. Kręci się tu dużo zjaw, lecz one nie tylko pragną wylewu tej szkarłatnej cieczy i brutalnej rzezi - brakuje im miłości i czułości. Wszyscy myślą że takie stworzenia nie mają uczuć.. co za bzdura. Niby dlaczego chcą teraz zabijać? Ponieważ ktoś za życia je skrzywdził, nie wiadomo do końca jak, ale z zachowania można tego trochę wyczytać. Pragną zemsty na ludziach. Na rasie ludzkiej. Na wszystkich istotach rozumnych. I teraz chcę poinformować o innym ważnym wątku. Romans. Będzie dużo flirtowania, wędrówek do łóżka no i bolesne zdrady oczywiście.
No i jak wskazują tagi będą tu zawarte treści homoseksualne, a głównym shipem jest tutaj Lava, a dokładniej Kai x Cole
Tak więc to tyle. Zapraszam do czytania😉
Pierwsza wersja Śmierci Motyla z 2018 roku. Aktualnie pisany jest remake.
W 2045 roku spokój zwykłych szarych ludzi został zakłócony. Nieznana dotąd choroba przez lata rozprzestrzeniała się po świecie, nie dając żadnych objawów, a wystarczył jedynie kontakt wzrokowy. Gdy ludzie zaczęli dostrzegać dziwną zamianę koloru oczu, myśleli, że to tylko przemęczenie. Jednak zarażona dziewiętnastoletnia Lily i wielu innych musieli zmierzyć się z czymś gorszym od sekundowego zarażenia - z bólem przemiany w potwora.
Pamiętaj! Jeśli historia Ci się spodobała, zostaw po sobie jakiś znak :D gwiazdki i komentarze są mile widziane.
A może masz dla mnie jakieś rady? Przyjmę każdą uwagę na klatę!
Ostrzeżenie ⚠
Opowiadanie zawiera przekleństwa i brutalne, odrażające sceny. Nie dla ludzi o słabych nerwach i doskonałej wyobraźni, mogącej sobie wszystko ładnie wyobrazić XDD
Druga część już na profilu
https://www.wattpad.com/story/234303795-%C5%9Bmier%C4%87-motyla-2