Szepczący świt ✓
  • Reads 3,288
  • Votes 1,052
  • Parts 45
  • Reads 3,288
  • Votes 1,052
  • Parts 45
Complete, First published Apr 22, 2023
Po śmierci króla Laeval Ortamjaare traci ciepłą posadę generała, a jego najlepsza przyjaciółka zostaje oskarżona o zabójstwo. Spiętrzające się intrygi i widmo wojny z wrogiem nie do pokonania doprowadzają Roternar na skraj upadku. Uwięziony w cieniu legendy ojca, Lae musi sprostać oczekiwaniom tych, którzy tylko czekają, aż popełni błąd. 

Czas przecieka przez palce, a najdrobniejsza decyzja może przynieść opłakane konsekwencje, kiedy bogowie budzą się ze stagnacji, aby obejrzeć ostatni spektakl umierającego świata. 

___________
Ostrzeżenia: 16+, zawiera okazjonalne wulgaryzmy i dużo odniesień do samobójstw (bo postacie są o wiele ciekawsze, kiedy przyprawiają je traumy z dzieciństwa), momentami pojawiają się jedna czy dwie brutalniejsze sceny.
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Szepczący świt ✓ to your library and receive updates
or
#86świat
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Out Of The Woods cover
To deny the route cover
Wojownicy: Noc Bez Gwiazd cover
Kwiaty na trakcie [fantasy] cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
Who Are You? cover
Mate cover
Pustułka Tom I Fasady cover
Kukułcze jajo cover
Odrodzenie cover

Out Of The Woods

11 parts Complete

Taylor jest sławną dziewczyną, w zasadzie to jedną z najsławniejszych piosenkarek. Mogłoby się wydawać, że taka osoba ma wszystko. No, bo czego więcej chcieć od życia, kiedy ma się fanów, talent i pieniądze, za które można kupić wszystko? Otóż okazuje się, że jednak nie wszystko. Jedyne, czego pragnie TA Taylor Swift, to normalność. I, no cóż, wygląda na to, że dać jej to może jedynie niemniej sławny chłopak, który nie wywarł na niej najlepszego pierwszego wrażenia. Ona oczywiście wie, w co się pakowała, dlatego stara się nie narzekać. Taylor naprawdę kocha to życie, jednak bywa ono zbyt męczące. Dwie osoby, których nazwiska zna każdy, których całe życie wystawiane jest przed kamery i blaski fleszy. Czy to możliwe, żeby dały one sobie nawzajem tą normalność, której tak desperacko potrzebują?