-Nie chcę całego zespołu. Chcę by Harry Styles podpisał z Syco kontrakt na solową karierę. I ty masz do tego doprowadzić. Słowa mojego szefa - Simona Cowell'a, nie mogły brzmieć wyraźniej. Ale jednocześnie nie mogły być bardziej absurdalne. No, bo proszę - po pierwsze, nie zamierzam pracować z tym skończonym, zadufanym w sobie, rozpieszczonym gwiazdorzyną, a dwa - ten gwiazdorzyna nie zgodzi się na odejście zespołu. Ale jak mus to mus: Harry Styles podpisze ten kontrakt, chociażbym miała poruszyć niebo i ziemię - albo nie nazywam się Sway Darcy.All Rights Reserved