Styles Group utrzymywała się jako jedna z topowych firm na rynku. Zasiadający w zarządzie prezes Styles doskonale znał zasady gry, w jaką przyszło się im wszystkim bawi. I że w wielkim biznesie nie było miejsca na przyjaźnie. Nikt nawet nie wiedział, jakim cudem w ciągu kilku lat z nic nieznaczącej firmy stali się potentatem w swojej branży. I chociaż jest grubą rybą na rynku matrymonialnym, to jest nią tylko w teorii. Na prawdę od kilku lat jest w szczęśliwym związku z osobą, której chyba najmniej by się spodziewano - ze swoim asystentem, który jest równie skuteczny niezależnie od żądania, co i cyniczny, więc nikt nawet nie brałby go pod uwagę. A jednak pewnego dnia wszystko się zmienia, bo w sieci pojawia się ich zdjęcie i choć z kolacji, to na pewno nie biznesowej.All Rights Reserved
1 part