Dziewczyna o imieniu Daphne uczęszcza do liceum w Nowym Yorku. Jej rodzice są bardzo wyluzowani i niespecjalnie przejmują się ocenami córki. Rodzina Daphne jest uważana za patologię, przez co dziewczyna nie ma za wielu znajomych. Do szkoły przychodzi nowy chłopak o imieniu Andrew i nie wiedząc o historii rodziny Daphne, zaprzyjaźnia się z nią, jednak rodzice chłopaka są przeciwni tej przyjaźni i nie pozwalają im się spotykać. Lecz mimo tego Andrew zakochuje się w swojej przyjaciółce... *PRZEPRASZAM ZA WSZELKIE BŁĘDY* Koniecznie napiszcie w kom co sądzicie!