❝Oboje wyglądali, jakby wiedzieli, co robili ze swoim życiem. James wiedział, że Troian tylko udawała, a Troian wiedziała, że James był znakomitym kłamcą❞
Na pierwszy rzut oka Jamesa Syriusza Pottera i Troian Zabini łączył tylko rok urodzenia. Obracali się w zupełnie innych kręgach, mieli zupełnie inne zainteresowania. Troian trzymała się z daleka od boiska Quidditcha, a James mógłby spędzić tam całe dni. Troian była uporządkowana, James chaotyczny.
Nikt nie sądził, że mieliby nawet o czym ze sobą rozmawiać.
Dlatego wszyscy byli zdziwieni, gdy pewnego dnia w trakcie siódmego roku poszli razem do Hogsmeade. I kontynuowali razem wychodzić, zaczynając mini rewolucje wśród swoich przyjaciół.
Znamy już historię Marylin i Albusa, a także Adrastosa i Lily. Teraz czas na Jamesa i Troian, którzy zawsze byli w ich tle.