Nie trzeba znać uniwersum Harrego Pottera by poczytać ;)). Nie ma tam nic związanego z tym, prócz postaci, o których nie ma żadnej mowy praktycznie. Historia opowiada o dwóch chłopakach, którzy kochają muzykę nad życie. Ich drogi się w końcu połączą, jednak nie zawsze wszystko jest kolorowo. Odrazu zaczynają się nienawidzić, mimo, że grają w tym samym zespole. Jak to wpłynie na zespół? Jak będzie to wszystko wyglądało z ich perspektywy? Czy w końcu coś sprawi, że ich relacja ulegnie poprawie? Opowieść praktycznie nie ma nic wspólnego z uniwersum Harrego Pottera. Właściwie jedyne co tutaj jest wspólne to Barty Crouch Jr oraz Evan Rosier i kilka postaci w tle, ale na tym koniec. Dzieje się akcja w nie magicznym świecie. Okładka; https://pin.it/5tQruNb