Przeciwieństwa się przyciągają - może i to prawda. Ale nikt nie mówi o tym, że tylko na chwilę. Przez moment jest to zafascynowanie drugą osobą, ekscytacja na myśl o spotkaniu się, jednak na dłuższą metę osoby, które są zupełnie różne, nie stworzą trwałej relacji.
Natalia jest niepoprawną romatyczką, do czego oczywiście się nie przyznaje. Na pierwszy rzut oka nikt nie użyje tego określania w stosunku do niej - niezależnej bizneswoman. Może wydawać się zimna i nieczuła, ale to tylko przkrywka. Jest mistrzynią ukrywania swoich emocji, a w środku bardzo wrażliwą osobą, która wierzy w prawdziwą miłość.
Opinia o Cedriku jest taka, że to zimny, oschły i cholernie przystojny mężczyzna, który nie cofnie się przed niczym, kiedy czegoś chce. I naprawdę taki jest. Konsekwentnie dąży do celu. Wszystko kalkuluje na zimno. Nie widzi w niczym drugiego dna. A przy okazji jest spełnieniem pragnień każdej kobiety - inteligenty, pewny siebie, bogaty, z władzą. Jednak żyje w przekonaniu, że miłość nie istnieje, a nawet jeśli by istaniała, to nie jest mu potrzebna. Jeżeli relacje, to tylko biznesowe.
UWAGA! Książka zawiera ostre sceny erotyczne oraz liczne przekleństwa.
[W KSIĘGARNIACH]
Tessa i Archer są wrogami od małego dzieciaka. Ich mamy przyjaźniły się od zawsze, przez co często musieli przebywać w swoim towarzystwie, chociaż tego szczerze nienawidzili.
Tylko, że ona już nie jest małą, naburmuszoną dziewczynką w dwóch warkoczykach, a on chłopcem, który uwielbiał je za nie ciągnąć. Dorośli i zmienili się. Tessa większość czasu poświęca na oglądaniu romantycznych seriali, czytaniu książek oraz spotykaniu się z jej dziwnymi przyjaciółmi. Archer natomiast wyrósł na kapitana drużyny koszykarskiej, stał się jednym z najpopularniejszych uczniów w szkole, a od dziewczyn nie może się odpędzić.
Wszystko zmienia się, kiedy pewnego dnia dowiadują się, że muszą zamieszkać razem na trzy miesiące.
Sami. W jednym domu.
Czy mogło być gorzej?
Oczywiście, że tak.