Od kąd tylko pamiętam wszystko co kochałem porzucało mnie jak ptak nie chciane piskle . Był to rysunek samochodzik czy nawet osoba. Niezależnie co kto lub co to było, niszczyło się lub odchodziło zostawiając mnie samego tak by na końcu odejść w niepamięć. Lecz pewnej popołudniowej nocy sześć lat temu, pod jabłonką w sadzie pewnej bogatej dzielnicy poznałem dziewczyne która nie ważne co nie chciała mnie zostawić. Ale wiedziałem że muszę się pozbyć więc na sam, bo im dłużej zwlekam z nią u mego boku tym bardziej będzie boleć kiedy jej tam nie będzie, a w końcu się tak stanie. Bo nasze życie nie jest typowe, u nas musisz udawać i się dopasować albo błagać by ktoś poderżnął ci gardło zanim ty to zrobisz. Ale kiedy coś zaczyna sprawia że nie musisz wybierać między tymi opcjami, gubisz się. Tym czymś była jednak Maya Williams.Wszelkie Prawa Zastrzeżone
1 część