Relación Falsa | Pablo Gavi
  • LECTURES 74,403
  • Votes 4,286
  • Parties 24
  • LECTURES 74,403
  • Votes 4,286
  • Parties 24
En cours d'écriture, Publié initialement juin 27, 2023
Contenu pour adultes
Dziewiętnastoletnia hiszpańska aktorka Catalina Santiago rozpoczyna swój wymarzony urlop, pragnąc jedynie spokoju i wypoczynku. W towarzystwie przyjaciółki oraz menadżerki korzysta z wolnego, ciesząc się wychodzącym za niedługo filmem, w którym odegrała główną rolę. 

Jednakże, rozgłos o utalentowanej dziewczynie ucichał, a jej fani tracili powoli zainteresowanie. Cat miała nadzieję, że jej sława, po nowym filmie, powróci. 

Nie wiedziała jednak, że to nie nowy film zwróci jej uwagę i sporą rzeszę fanów...

Menadżerka Cataliny trzymała w kieszeni AS'a - fałszywy związek z kontrowersyjnym piłkarzem.
Tous Droits Réservés
Inscrivez-vous pour ajouter Relación Falsa | Pablo Gavi à votre bibliothèque et recevoir les mises à jour
or
Directives de Contenu
Vous aimerez aussi
Vous aimerez aussi
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Fortified - Pau Cubarsí cover
My first Love || Héctor Fort cover
Two of Us [Thangyu 230 x 124] cover
♡~001x456~♡ cover
Often | Héctor Fort  cover
never say never [ OKI ] cover
More than love || Pedri cover

Boys Don't Cry

78 chapitres Terminé

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."