Wspólna Podróż 18+ (Gigolas Legolas X Gimli)
  • Reads 2,687
  • Votes 172
  • Parts 30
  • Reads 2,687
  • Votes 172
  • Parts 30
Complete, First published Jul 06, 2023
Mature
Historia opisującą pierwsze dni w Rivendell po powrocie z Bitwy na Polach Pellenoru. A więc pierwsze dni Czwartej Ery.
Opadające napięcie pozwala Gimlemu i Legolasowi przyznać się, czego dotąd pragnęli. I realizować pragnienia. A wspólną podróż po Śródziemiu zbliża ich do siebie, a dla Legolasa staje się swoistą terapią po problemach z przeszłości. 
Czy są gotowi poznać swoich ojców? 

Jest to pierwsze FF napisane przeze mnie, więc proszę o wyrozumiałość. Po prostu czytam ich tyle, że kolejne historie same tworzą mi się w głowie. w końcu postanowiłam je rozwijać i spisywać.
Chętnie przyjmę konstruktywną krytykę, co zrobić lepiej.

Tu i ówdzie przemycam garść faktów o dawniejszej historii, znane imiona z dawnych lat, wyłowione zasady społeczności, dawne rodowody lub szczegóły filmu. Gdyby jednak wkradł mi się błąd rzeczowy, proszę o natychmiastowe zwrócenie uwagi.

PISANE W SIERPNIU 2023
All Rights Reserved
Sign up to add Wspólna Podróż 18+ (Gigolas Legolas X Gimli) to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Wybór // Voldarry cover
Twoje Serce - Newron cover
Nadzieja jest w was..|Miraculous✔ cover
BULLYING | IRONDAD ONE SHOT cover
Harry Potter - Powstanie Feniksa cover
Żaden bohater - Snarry cover
never say never [ OKI ] cover
Czego pragną mężczyźni |✔️ cover
Try To Love Me | Hector Fort cover
The trick of Eros 《Avengers dj》 cover

Wybór // Voldarry

9 parts Complete

Nikt nie wiedział. Nie mieli pojęcia o tym, że powstała jeszcze jedna przepowiednia. Przepowiednia, która zmieniała wszystko. A wraz z nią nadszedł znak bliźniaczych dusz. "- Cóż, nie jest aż tak źle - stwierdził niepewnie Ron, wpatrując się w gołą klatkę piersiową jego najlepszego kumpla. - Nie jest aż tak źle?! - wrzasnął histerycznie Harry, mając przemożną ochotę się zaśmiać. - Ron! Mam na swoim sercu pieprzoną klątwę zabijającą! Jak to może nie być złe?! - No wiesz, zawsze mogło być gorzej - rzekł logicznie rudzielec, nie dając się wybić z rytmu. - Mogłeś mieć coś w stylu "Hej, cukiereczku" albo "Witaj, słodziaku". Harry skrzywił się, a jego mina przybrała mdły wyraz. - Hmm, może masz rację - mruknął nieprzekonany. W porównaniu z perspektywą noszenia na sercu tkliwych wyznań miłosnych, "Avada Kedavra" naprawdę nie wydawała się aż tak złym rozwiązaniem. - Zawsze mogło być gorzej. Lecz gdy tylko Harry zaczynał myśleć, kto mógł mu powiedzieć te dwa słowa Nie! Zdecydowanie wolał o tym nie myśleć!"owa...