58 parts Ongoing ***
- Odpowiedz! - po raz kolejny wykrzykuje mi to w twarz z furią w oczach. Czuję narastającą panikę, przyspieszony oddech i łzy wzbierające pod powiekami. Chcę wykrzyczeć co czuję, ale nie potrafię.
Podchodzi do mnie w trzech krokach, chwyta za ramiona i mocno potrząsa. Zbieram się na odwagę, by spojrzeć mu w oczy, lecz słowa więzną mi w gardle.
- Odpowiedz czy mnie kochasz! - kolejne warknięcie, jego palce coraz mocniej wbijają się w moją skórę, biorę głęboki oddech i wypowiadam:
- Kocham - przygląda mi się przez chwilę, uścisk powoli lżeje, wzrok łagodnieje, a na ustach pojawia się uśmiech, od którego czuję ciarki na całym ciele. W myślach znów biję się w twarz i przeklinam, dlaczego nie potrafię być na tyle silna by się przeciwstawić, by uwolnić się z tego koszmaru. Wierzę, że nadejdzie dzień, w którym powiem dość i wykrzyczę co czuję, a ten dzień zbliża się wielkimi krokami.