Hailie Monet, od tamtego dnia gdy jej ojciec przyjechał po nią gdy miała trzy lata, zna całą prawdę, wie że ma ojca i pięciu braci. Jej matka wraz z babką całe życie wmawiały jej że są okropni i mają serca z kamienia, że są okrutni. Jednak Hailie w głebi duszy wiedziała że każdy ma w sobie promyk dobroci. A co jeśli Hailie przez miesiąc udawało się uciekać przed opieką społeczną po wypadku jej babki i matki. A kiedy sama trafi do szpitala spotka ludzi, przed którymi matka ją zawsze ostrzegała: swoich braci. postanie należą do Weroniki Anny Marczak.