Spełnię swoje marzenia, pod tymi gwiazdami
  • Reads 302
  • Votes 24
  • Parts 7
  • Reads 302
  • Votes 24
  • Parts 7
Ongoing, First published Jul 10, 2023
"to prawda, nie istnieje każdego dnia dźwigam wszystkie swoje zmartwienia całkiem sam nawet gdy nikt nie zwraca na mnie uwagi wykańcza mnie obietnica złożonej samemu sobie, że nie upadnę gdy patrzę na niebo, widzę, że wypełnione ono jest niezliczonymi marzeniami"*

opowiadanie najpierw publikowane było na moim siatkarskim koncie wattpad, ale niestety nie jestem w stanie już go odzyskać


* tłumaczenie fragmentu utworu "Alien" - HAN (Stray Kids)
All Rights Reserved
Sign up to add Spełnię swoje marzenia, pod tymi gwiazdami to your library and receive updates
or
#840enemies
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Whiskey Kisses | Héctor Fort cover
My first Love || Héctor Fort cover
Rodzina Monet-Gwiazda cover
The Last Time / Rafe Cameron cover
More than love || Pedri cover
Obserwator cover
It has always been you / JJ Maybank cover
never say never [ OKI ] cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover

Boys Don't Cry

78 parts Complete

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."