Druga część dylogii „Ride" Po tym, jak Kylie wyleciała do Paryża mija pięć lat. Przez ten czas dziewczyna dorasta, staje się bardziej bez emocji, a na jej twarzy widać tylko chód i nic więcej. Przez ten długi okres czasu Kylie się usamodzielnia i wydaję się, że wszystko jest dobrze. Lecz pewnego dnia jej siostra namawia ją, aby znów wrócić do Los Angeles na grób ich ojca. Kylie przeczuwa, że jej harmonia w życiu ponownie się zburzy. Solan zaś nie radzi sobie praktycznie wcale, ale stara się to maskować po przez jeżdżenie na tor, branie udziału w wyścigach i zatapiając smutki w alkoholu lub innych używkach. Czy Solanowi uda się spotkać Kylie i wyjaśnić jej, co się stało kilka lat temu? Czy Kylie będzie gotowa znów mu zaufać? Kylie i Solan będą musieli stanąć twarzą w twarz ze swoimi demonami przeszłości, ale i zrozumieć się od nowa. Kylie wie, że to nie może się skończyć dobrze i próbuje zrozumieć, co ich czeka. Oprócz ciągłego bólu w sercu do gry wkracza również słodka śmierć. Jeśli nie przeczytałeś/aś pierwszej części „Ride To Die" cofnij się do tamtego opowiadania by bardziej zrozumieć fabułę. Zapraszam i miłego czytania:))
29 parts