Anna Pierce była chodzącą definicją kłopotów. Zawsze pakowała się tam, gdzie nie powinna, przebywała z osobami, których nie powinna znać, odwiedzała miejsca, na które nawet nie powinna spojrzeć, i robiła rzeczy o których nikt nie powinnien myśleć. Kochała chaos, swoje buty na szpilkach i czereśnie. Nienawidziła nudy, wilkołaków i słabych filmów romantycznych. Jej ulubioną osobą i kompanem w zbrodni była jej własna siostra, Katherine Pierce. Nigdy nie dotrzymywała obietnic, kłamała nałogowo i bawiła się każdą osobą, która tylko uległa jej urokowi, a takich nie brakowało.
Elijah Mikaelson był jej dokładnym przeciwieństwem. Opanowany, słowny, dyplomatyczny, elegancki, empatyczny, wierny i lojalny - tak właśnie można było go opisać. Kiedy jego brat, Klaus Mikaelson kazał mu pilnować tej dziewczyny, nie mógł się spodziewać, że się dogadają. I miał w tym kompletną rację!
A przynajmniej do momentu, kiedy Elijah w końcu zrozumiał, że jedyny sposób żeby przetrwać z wariatami, to stać się jednym.