TASTE OF FAME [ HYUNLIX ]
  • Reads 87
  • Votes 12
  • Parts 1
  • Reads 87
  • Votes 12
  • Parts 1
Ongoing, First published Aug 05, 2023
Mature
"Każda dusza ma swoje sekrety, które nie powinny ujrzeć światła dziennego."

Lee Felix, mający co miesiąc tytuł pracownika miesiąca postanawia pewnego wieczoru dać sobie chwilę odpoczynku nie mając pojęcia jakie konsekwencje będzie to za sobą nieść.

Hwang Hyunjin, twórca każdego królującego w social mediach trendu spotyka pewnego uroczego chłopaka w jednym z najbardziej prestiżowych klubów i postanawia wciągnąć go w niekoniecznie kolorowy świat celebrytów. 

Jeden pocałunek, jeden taniec i jeden grzeszny akt spowodowały, że został wciągnięty w największe bagno, o którym nawet mu się nie śniło, jednak to mu się podobało. Chciał poczuć więcej smaku sławy.
Czy udźwignie ciężar sławy na swych barkach?

》top- hyunjin
》bottom- felix

w książce pojawią się wzmianki o narkotykach i próbach samobójczych, czytasz na własną odpowiedzialność.

@-felixst4n 2024

poniższy utwór jest tylko i wyłącznie fikcją literacką.
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add TASTE OF FAME [ HYUNLIX ] to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
HIS LAW || Zayn Malik cover
Unforgettable Christmas cover
Hailie Monet x Adrien Santan cover
Mafia| Minsung  cover
Lines we cross | Pau Cubarsí cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
IMPERFECT LOVE || SZPAKU cover
Older Brother| Jeongchan cover
Now I live on Billboard | Pablo Gavi cover
bad addicted (to you) [HyunLix] cover

HIS LAW || Zayn Malik

138 parts Ongoing

Wiele było pięknych kobiet. Miał je wszystkie. Miał, władał, posiadał. Złoto, jedwab, diament, stal. Śpiew słowika. Wiele oczu go widziało. Wszystkie należały do niego. Patrzyły z uwielbieniem. Tak jak im kazano. Patrzyły, z głową pochyloną. Któż jest tego godzien? Spojrzeć w oczy pana? Był podziwiany. Był potęgą, prawem, władzą. W wiele oczu patrzył. Wiele w nich widział. Barwy, odcienie. Szmaragdy, szafiry. Żadne takie same. Ale każde patrzyły z uwielbieniem. Tak jak nakazano. Patrzyły uniżenie. Niegodne jego spojrzenia. On patrzył wzrokiem władczym. One uwielbiały. On nie miłował żadnych... Lecz co zrobi PAN nasz, Gdy spojrzy w oczy inne? Nieznane i zimne. Patrzące z nienawiścią. W oczy barwy pięknej. Wcześniej niewidzianej. Oczy bezimiennej. Ale tylko dla niego, Skrytej w tajemnicy. W oczy w których ziemia z niebem się spotyka. W których brak uwielbienia. Jedynie pogarda... _____________________________________ Wszelkie prawa zastrzeżone.