Szedłem sobie spokojnie na skatepark, by spotkać się z moim przyjacielem, gdy na kogoś wpadłem.. - Kurwa.. strasznie przepraszam, nie uważałem.. - powiedział. Skądś znam ten głos... O cholera. Hej, przed tym jak przeczytacie tą książkę odrazu mówię, ze rozdziały mogą nie być regularnie. Raz mogę pisać rozdział dzień, a raz miesiąc. Mimo wszystko postaram się dokończyć tę książkę do samego końca. Nie chce żeby rozdziały były krótkie wiec dlatego tak długo mogę je pisać. Miłego czytania <3
6 parts