Dwa Światy
  • Reads 75
  • Votes 2
  • Parts 2
  • Reads 75
  • Votes 2
  • Parts 2
Ongoing, First published Aug 07, 2023
Dziewczyna o imieniu Celeste rodzi się z niesamowitą przypadłością - potrafi widzieć i czuć więcej niż każdy przeciętny człowiek czy inny stwór. Wystarczy aby coś/ktoś miało mózg, a Celeste może zrobić z nim cuda. Bohaterka jednak nie potrafi radzić sobie z własnymi emocjami. Dla niektórych staje się to zabójcze, bądź zagrażające życiu. Celeste uczy się jak właściwie posługiwać się darem oraz szuka własnego życiowego celu. Śledźmy jej losy i obserwujmy, w którym kierunku zmierza!
All Rights Reserved
Sign up to add Dwa Światy to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Mate cover
To deny the route cover
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
Węzęł krwi cover
Prawdziwa Luna cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
DIADEM  cover
Krwawy Książę cover
Bliźniaki Herondale cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover

Mate

42 parts Complete

- Skąd wiesz? - Wykrztusiła wreszcie, po pięciu minutach pustego wgapiania się we mnie. Miała duże orzechowe oczy poplamione jasną zielenią. Były hipnotyzujące. - Ty tego nie czujesz? Mój zapach na ciebie nie działa? Nie masz wrażenia słabości, przekonania, że musisz być przy mnie? Odsunąłem się, uświadamiając sobie, że wciąż zaciskam dłonie na jej kruchych ramionach. Była wychudzona, sweter wisiał na niej jak na wieszaku. Bałem się pofolgować własnym emocjom w obawie, by nie zrobić jej krzywdy - tak nie powinno być. Wilk powinien być silny. - Gdy spotykasz Mate, doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Dziewczyna odsunęła się ode mnie jeszcze o kilka kroków. Ciężko usiadła na kanapie, którą wcześniej to ja miałem nieprzyjemność zajmować i objęła się ramionami. Dlaczego wydawała się przy tym taka załamana? W końcu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu parsknęła krótkim, trochę histerycznym śmiechem. Parsknęła śmiechem! - Bardzo ci współczuję - rzuciła. - Ty chyba naprawdę nie wiesz kim jestem.