Madeline Davies od najmłodszych lat przyjaźniła się z rodziną Hunterów. Przyczynił się do tego fakt, że jej rodzice byli mocno związani emocjonalnie z Ericiem i Kate, dlatego spędzała czas z ich dziećmi praktycznie codziennie.
Z Aniką, Salem, Danielem, Tess, Max'em i Evie uwielbiała przesiadywać całymi dniami oraz rozwiązywać równego rodzaju zagadki. Była sprytną i inteligentną dziewczyną, odkąd nauczyła się czytać nie można było wyrwać jej z biblioteczki w jej domu, a gdy poszła do szkoły nudziła się często na lekcjach, więc wyciągała podręczniki i uszyła się samodzielnie w czasie, gdy klasa przerabiała material, który ona dawno już opanowała. To przez to tak bardzo zżyła się z Salem - najczęściej wspólnie siadali w klasie gdzieś w ostatniej ławce oraz razem analizowali poszczególne tematy. Dlatego jej pomoc w zaginięciu rodziców przyjaciół oraz w rozwiązaniu zagadki wrobienia Erica tak bardzo była przydatna.
Jednak teraz, gdy jej rodzice wyjechali na roczny kurs medyczny w Hiszpanii, aby uczyć młodych studentów, a ona sama została pod opieką Erica i Kate znowu dzieje się coś podejrzanego.
Ta zagadka z pewnością zapadnie w pamięć młodej nastolatce najdłużej, nie tylko ze względu na to, jak niebezpieczna ona będzie, ani jak się ona skończy. Ponieważ podczas samodzielnych prób odnalezienia rodziców, w czym będzie pomagać jej rodzeństwo Hunter, dziewczyna zbliży się do jednego z braci bardziej, niżby tego chciała, a wszystko to, w co wierzyła, okaże się kłamstwem.
Pierwsza część dylogii „Prawdziwa".
Pochłonięty pracą JK nie spostrzega, że jego małżeństwo chyli się ku upadkowi. Tkwiący z nim w beznadziejnej relacji Tae-hyung pewnego dnia postanawia odejść.
Wtedy wydarza się wypadek i doznaje amnezji, zapominając wszystko co związane z JK'em. Ich małżeństwo w jego głowie przestaje istnieć.
JK postanawia ten fakt wykorzystać i odzyskać uczucie męża.
Czy przyzna się, że Tae-hyung chciał od niego odejść czy skorzysta z szansy na odbudowę związku nawet za cenę kłamstwa?