W czasie ewolucji utworzył się indywidualny dla rasy ludzkiej system, który umożliwił im przeżycie, jednak coś zaczęło szwankować i w tej zgodności zaczęły pojawiać się błędy.
Chociaż o rzeczy, o której tak mało wiadomo, ciężko nazwać coś błędem. Mowa o bratnich duszach, czyli o połączeniu między ludźmi, które w ten sposób zostało nazwane na przełomie wieku XIX. Wcześniej było ciężkie do zbadania, ale dalej prawdziwe. Jednakowoż od tamtego momentu nastąpiły regularne badania w sprawie. Chociaż w życiu codziennych mieszkańców nic to nie zmieniło;
Wracając do wad - pojawiła się jedna, która może być jednorazowym wybrykiem, lub początkiem czegoś innego? Jak zareaguje na to społeczeństwo? Jak zareagują na to bohaterowie?
°°°
Cover photo nie należy do mnie, w razie potrzeby je zmienię. Chyba jedyna historia, po której rozpoczęciu czuję, że mi coś w życiu wyszło, więc jeśli ją skończę, to na pewno będzie warta przeczytania.
W tej opowieści może się znaleźć romantyzowanie używek, przekleństwa, toksyczne relacje i jakieś sceny na które vym nie liczyła, bo nie jest to dla mnie komfortowe.
Historia z lekką dozą fantasy.
Zachęcam do głosowania i komentowania:)
Osla Kendall całe swoje życie była niewidzialna. Zaufała tylko jednemu człowiekowi i popełniła przy tym ogromny błąd. Ciężar tego błędu nosi do teraz, nawet kiedy wszyscy nie pamiętają już, kto tak naprawdę ją skrzywdził.
Osla nie wie, że dla kapitana drużyny hokejowej wcale nie jest niewidoczna. Uświadamia to sobie dopiero wtedy, kiedy chłopak proponuje jej układ.
Kieran dobrze wie, że to dzięki niej raz na zawsze będzie mógł zniszczyć swojego wroga. Tylko czy będzie w stanie wykorzystać dziewczynę, która nieoczekiwanie stanie mu się bliższa, niż by tego chciał?