Nightmare
  • Reads 9
  • Votes 0
  • Parts 1
  • Reads 9
  • Votes 0
  • Parts 1
Ongoing, First published Aug 26, 2023
Crysthal od najmłodszych lat jest obgadywana przez swoich rówieśników jak i inne elfy. A to wszystko wina jej czarnego jak węgiel kryształu. Zwiastuje on jej nieuniknioną porażkę. I mimo że dziewczyna chciałaby uciec od swojej wyznaczonej dla niej przyszłości to jest to nie możliwe. Ale czy na pewno?
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Nightmare to your library and receive updates
or
#37dlamlodziezy
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Mate cover
Bliźniaki Herondale cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Węzęł krwi cover
Prawdziwa Luna cover
Krwawy Książę cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
Złota Elita || Dziedzictwo cover
To deny the route cover
DIADEM  cover

Mate

42 parts Complete

- Skąd wiesz? - Wykrztusiła wreszcie, po pięciu minutach pustego wgapiania się we mnie. Miała duże orzechowe oczy poplamione jasną zielenią. Były hipnotyzujące. - Ty tego nie czujesz? Mój zapach na ciebie nie działa? Nie masz wrażenia słabości, przekonania, że musisz być przy mnie? Odsunąłem się, uświadamiając sobie, że wciąż zaciskam dłonie na jej kruchych ramionach. Była wychudzona, sweter wisiał na niej jak na wieszaku. Bałem się pofolgować własnym emocjom w obawie, by nie zrobić jej krzywdy - tak nie powinno być. Wilk powinien być silny. - Gdy spotykasz Mate, doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Dziewczyna odsunęła się ode mnie jeszcze o kilka kroków. Ciężko usiadła na kanapie, którą wcześniej to ja miałem nieprzyjemność zajmować i objęła się ramionami. Dlaczego wydawała się przy tym taka załamana? W końcu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu parsknęła krótkim, trochę histerycznym śmiechem. Parsknęła śmiechem! - Bardzo ci współczuję - rzuciła. - Ty chyba naprawdę nie wiesz kim jestem.