| Przyrodni Brat | Seongsang oneshot
  • MGA BUMASA 517
  • Mga Boto 20
  • Mga Parte 1
  • MGA BUMASA 517
  • Mga Boto 20
  • Mga Parte 1
Kumpleto, Unang na-publish Aug 30, 2023
Mature
Yeosang nie narzekał nigdy na swoje życie aż do momentu, gdy dowiedział się o nowym partnerze swojej mamy a bardziej o jego synu - Park Seonghwie. Nie lubił go już od pierwszego spotkania i wizja, że niedługo będzie musiał z nim mieszkać go dobijała. Lecz Seonghwa czuł do niego całkiem odwrotne uczucia. Zakochał się w nim od razu i zapragnął zdobyć. Tylko najpierw musiał okiełznać złośliwego Yeosanga, który miał ochotę go podpalić i zakopać. 

uwagi: 

- smut, komedia, troszke fluff 
- top Seonghwa bottom Yeosang
- zmiana wieku 
- Ateez nie istnieją
- przekleństwa

Słów: 6276
All Rights Reserved
Sign up to add | Przyrodni Brat | Seongsang oneshot to your library and receive updates
or
Mga Alituntunin ng Nilalaman
Magugustuhan mo rin ang
Magugustuhan mo rin ang
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
Obserwator cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Icarus | woosan cover
Jestem stuprocentowym seme! Misja - Zdominuj Park Chanyeola cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Zastępczyni Lorda Multiego//Young Multi YFL SMP 2 cover
Try To Love Me | Hector Fort cover
8 makes 1 team | ateez cover
just for me | sope diary cover

Twoje Serce - Newron

38 Parte Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...