„Ustawiliśmy się w kolejce, aby pogratulować pannie młodej oraz panu młodemu [...]. Kiedy nadeszła nasza kolej, podeszliśmy nieco bliżej kobiety w pięknej białej sukni, a następnie zniżyłam się na wysokość jej ucha i wyszeptałam. -Nie przyszłam pogratulować, a jedynie wyrównać rachunki.- spojrzała na mnie przestraszonymi oczami, a ja tylko obróciłam się na pięcie i odeszłam"