Pewnie znacie to uczucie, gdy świat przytłacza Was ze wszystkich stron i macie ochotę na chwilę zatopić się w czymś, co przyniesie zapomnienie... Te słowa powstały właśnie po to. Tu perspektywa skierowana jest na Was. Okazjonalne rymy wpraszają się do prozy, czyniąc ją zupełną. Zaczerpnijcie po garści zdań i zamknijcie oczy. Przenieście się w Nieistniejący Świat. Usłyszcie szelest trzepoczących słów i poczujcie Go wszystkimi zmysłami. Odpocznijcie i wróćcie silniejsi. Niech Wam to służy w opiece nad sobą.All Rights Reserved