" Zamknęła oczy wsłuchując się w odgłosy rozmów i powoli zasypiając, gdy nagle koło niej dosiadła się jakaś osoba, chwytając ją lekko za nadgarstek. Octavia gwałtownie otworzyła oczy, po czym odsunęła się jak oparzona. Popatrzyła na chłopaka siedzącego na ławce. Kurwa, przeklnęła w myślach na widok jasnowłosego blondyna. - Malfoy!? - krzyknęła przerażona. - Tak, to ja. A kogo się spodziewałaś? Merlina w wozie zaprzężonym w jednorożce, a woźnicą byłby Czarny Pan? - Ta..., to znaczy nie! " ONE SHOT DLA TYCH, KTÓRYM NIE SPODOBAŁ SIE MICHELLE... ROBIĘ O NIM ONE SHOT'A, ŻEBY POKAZAĆ GO Z INNEJ STRONYTutti i diritti riservati