Człowiek zawsze marzy najbardziej o tym, czego nie może posiąść.
Po globalnej katastrofie, zostaje utworzone miasto, mające stanowić namiastkę przeszłości. W wyniku Układu, część społeczeństwa tworzy nowe miasto-państwo- Valorię, zaś reszta pozostaje za murem, wybierając wolność, która wkrótce staje się tylko pozorna. Seonghwa marzy by wyrwać się z systemu, znając kłamstwa wmawiane mieszkańcom. Najlepszy przyjaciel Hongjoonga najbardziej pragnie, by oboje mogli żyć w Valorii, uważanej przez siebie za utopię.
Wkrótce nadarza się okazja, gdyż w wyniku skomplikowanej rywalizacji, młodzi ludzie spoza muru będą mogli wygrać obywatelstwo, a przestępcy z granic osady, jeśli nie obronią swojej pozycji, zostaną z niej wydaleni.
Główny ship- Seongjoong
Poboczne- niespodzianka (tak naprawdę to nie)
Opowiadanie może zawierać sceny nieodpowiednie dla młodszych czytelników, w tym sceny o zabarwieniu dwuznacznym, sceny przemocy, nękania, krew, flaki itd, czyli wszystko, co jest zawsze w moich ff. Czytacie na własną odpowiedzialność.
Miłej lektury <3