Tae-hyung i JK są małżeństwem, ale są w separacji z powodu zdrady, której dopuścił się Tae-hyung. Mieszkają w Wiedniu i mają pięcioletnią córkę, Ma-ri. Dziewczynka mieszka z Tae-hyungiem i niewyobrażalnie tęskni za JK'em, z którym widuje się w weekendy. Bardzo cierpi z powodu ich rozstania. Co chwila choruje, bo nie radzi sobie z emocjami. W ukryciu tworzy ludziki z kasztanów, zawsze w tym samym schemacie. Dwóch jej ukochanych tatów i ona. Razem. Znów jako rodzina.
JK, gdy się o tym dowiaduje, zaczyna rozważać możliwość wybaczenia Tae-hyungowi, a Tae-hyung desperacko decyduje się na coś, czego nikt prócz kochającego ojca nie zrobiłby dla swojej córki.
Jak potoczą się losy tej rodziny? Dowiemy się pod koniec jesieni.
"- Ciągle o tobie myślę - szepnął Jimin. - I nie wiem czemu moja ręka zawsze wtedy trafia pod moją bieliznę."
Jimin ma zły nawyk - uwielbia pokazywać swoje ciało na pewnej stronie internetowej, jednocześnie doprowadzając obcych sobie mężczyzn na skraj. Problem w tym, że on sam nie czerpie z tego żadnej przyjemności, ponieważ brakuje mu kogoś, kto sprostałby jego wymaganiom. W końcu jednak pojawia się pewien tajemniczy mężczyzna, który potrafi owinąć sobie tego dzieciaka wokół palca, a Jimin z chęcią mu ulega, nie zważając nawet na swojego najlepszego przyjaciela Hoseoka, który jest zdesperowany do tego stopnia, że jest w stanie zrobić wszystko, aby rozkochać w sobie Jimina.
Ogólnie jest to daddy kink i jeden wielki pornos :)
Chyba nie muszę wypisywać ostrzeżeń.
FF inspirowane piosenką The Kooks - Bad Habit