<_Całe_Życie_>dekubaku[O/A/B]
  • Reads 887
  • Votes 31
  • Parts 15
  • Reads 887
  • Votes 31
  • Parts 15
Ongoing, First published Oct 07, 2023
Mature
Opowieść DekuBaku występują omegi bety i alfy Izuku w podstawówce był ofiarą przemocy w szkole i domu ale po skończeniu szkoły i dostania się do słynnego liceum UA dla przeszłych bohaterów. Jakie będą dalsze ich i ich dzieci... losy? Jak to się potoczy? Czy będzie to szczęśliwe zakończenie? A jeśli smutne, to czemu się tak stało?

Wiele pytań mało odpowiedzi.

❗❗Uwaga nie umiem pisać opowiadań i nie pisałam tego w jeden czas tylko z kilku miesięcznymi przerwami❗❗
(Mam dysortografie)
All Rights Reserved
Sign up to add lt;_Całe_Życie_gt;dekubaku[O/A/B] to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Mate cover
DIADEM  cover
tak jest idealnie [salarry]✓ cover
Mój Książę →Ɗуℓмαѕ → Zakończone cover
Dear Yamaguchi || tsukiyama cover
Akademia Ciemnogrodzka [Zakończona] cover
Adopted Daughter-in-Law is Preparing to be Abandoned cover
Tłumacze komiksy MikaYuu z Języka Angielskiego na Język Polski OvO cover
Krwawy Książę cover
Książęca miłość // Dnf [ZAKOŃCZONA] cover

Mate

42 parts Complete

- Skąd wiesz? - Wykrztusiła wreszcie, po pięciu minutach pustego wgapiania się we mnie. Miała duże orzechowe oczy poplamione jasną zielenią. Były hipnotyzujące. - Ty tego nie czujesz? Mój zapach na ciebie nie działa? Nie masz wrażenia słabości, przekonania, że musisz być przy mnie? Odsunąłem się, uświadamiając sobie, że wciąż zaciskam dłonie na jej kruchych ramionach. Była wychudzona, sweter wisiał na niej jak na wieszaku. Bałem się pofolgować własnym emocjom w obawie, by nie zrobić jej krzywdy - tak nie powinno być. Wilk powinien być silny. - Gdy spotykasz Mate, doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Dziewczyna odsunęła się ode mnie jeszcze o kilka kroków. Ciężko usiadła na kanapie, którą wcześniej to ja miałem nieprzyjemność zajmować i objęła się ramionami. Dlaczego wydawała się przy tym taka załamana? W końcu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu parsknęła krótkim, trochę histerycznym śmiechem. Parsknęła śmiechem! - Bardzo ci współczuję - rzuciła. - Ty chyba naprawdę nie wiesz kim jestem.