Każdego lata odkąd pamiętam przyjeżdżaliśmy na wakacje do kuzynów. Elliot i Sonny byli dla mnie jak bracia, szczególnie w ostatnie wakacje. Nie mogłam się doczekać tegorocznej wizyty, cały rok czekałam na spotkanie z rodziną. Sonny był tym starszym i odpowiedzialnym z rodzeństwa, za to Elliot mimo że dzielił ich tylko rok różnicy, był najbardziej lekkomyślną osobą jaką znałam. Mimo to od zawsze był moim najlepszym przyjacielem na którym mogłam polegać w każdej sytuacji. To właśnie on nauczył mnie wszystkich fajnych trików na desce, stania na rękach, samoobrony i wszystkiego czego mógłby nauczyć cię starszy brat. Nie był ode mnie dużo starszy, byliśmy z tego samego rocznika ale on z początku roku a ja z końca. Zawsze większość czasu z Elliotem spędzaliśmy na skateparku, w tym roku jednak nie tylko z nim. Otóż w moim otoczeniu pojawił się ktoś nowy.