"Po paru krokach nagle usłyszała szelest...znajomy szelest, gdzieś za sobą, a po jej plecach przeszedł powolny dreszcz. Przypomniała sobie, że już wcześniej słyszała ten dźwięk... Odwróciła się aby spojrzeć jak daleko jest starzec ale już go nie było. Jednak...coś innego przykuło jej uwagę. Na widok tego co zobaczyła wydała z siebie przeraźliwy pisk, którego wystraszył się też pies. To co zobaczyła będzie czymś co już na zawsze wyryje się w jej pamięci."All Rights Reserved