„ -Ostatnio Michiru zaczęła się dziwnie zachowywać zauważyłaś? - spytał się chłopak
- Ona od kilku tygodni jest dziwna, Aki. - odpowiedziała mu nieco młodsza dziewczyna - Czasami się zastanawiam czy naprawdę nie jest demonem.
Akira zaśmiał się pod nosem i pochylił się nad przyjaciółką.
- Istniała kiedyś plotka, o grasującym w tych okolicach demonie, o czerwonych oczach i włosach czarnych jak smoła. - zaczął opowiadać tajemniczym głosem. - Pożerał ludzi bez litości, a niektórych zamieniał w potwory. I cała plotka polega na tym, że właśnie ten sam mężczyzna zakochał się w jednej dziewczynie z wioski i to z wzajemnością. Wyobraź sobie, że podobno mieli dziecko, a cała ta akcja działa się dokładnie siedemnaście lat temu, czyli dokładnie tyle samo co ma Michiru, a z tego co wiemy Michiru ma problemy ze słońcem, więc to nie może być przypadek, oraz bardzo czerwone oczy i czarne włosy, więc może ona jest tym dzieckiem?! - ostatnie zdanie powiedział na jednym wdechu, gdyż jego ekscytacja i duma z tego, że niby „rozwiązał zagadkę" była ogromna.
- Uspokój się. Nawet nie masz pewności, po za tym, raczej wyczulibyśmy, że jest demonem po aurze, a w słońcu by się podpaliła. - uspokoiła Akire Hanako. Ale gdzieś tam również miała podejrzenia, że ich przyjaciółka nie jest człowiekiem."
---------------------------------------------------------------------
Tak moja pierwsza książka na tym koncie hah. Od razu mówię, będzie Muzan no i Kokushibou. Tak będzie sporo Muzana i Kokushibou, no ale cóż. Postaram się jak najlepiej napisać tę książkę, a jeżeli zdecydujesz się tu wejść, życzę miłego czytania ; )