PUSTEK

A gdyby Mały Książę zakochał się w Lisie, a nie w Róży?
17-letni Kuba, syn Ministra Obrony Narodowej, za hulaszczy tryb życia, który jest wynikiem samobójczej śmierci jego siostry Oliwii, w ramach „terapii", zostaje zesłany przez ojca na wieś do pracy. Tam okazuje się, że przez całe lato pracował będzie ramię w ramię z wnukiem gospodarza, Antkiem, z którym ma również zamieszkać w jednym pokoju na poddaszu. Dom jest w opłakanym stanie, warunki w nim panujące zdecydowanie poniżej minimum, ale chłopak od pierwszej chwili bardzo mu się podoba. Od pierwszej chwili wie również, że jego spojrzenia nie mógł pomylić z żadnym innym i że atencja jest odwzajemniona. Antek jest jednak innego zdania, bo choć czuje podobnie, to nie chce tego czuć. Ma ogromne problemy z identyfikacją swojej seksualności. Wypiera fakt i mu zaprzecza, że jest gejem, choć zachowuje się wbrew własnym słowom. Nie potrafi się oprzeć pragnieniom, co wprawia Kubę w dezorientację. Z czasem jednak Antek oswaja się sam ze sobą, właśnie dzięki Kubie. To on wprowadza go do świata, w którym nareszcie potrafi przyznać się do tego kim jest bez skrępowania. Lato niestety zostaje przerwane przez nieszczęśliwy wypadek i świat, z którego przybył Kuba, upomina się o niego oraz zmusza do powrotu do miasta. Czy Antek będzie musiał zostać sam ze swoimi lękami? Czy uczucie, które zrodziło się w tak trudnych warunkach, da mu odwagę aby stawić im czoło?
Po drodze chłopakom towarzyszy lis, truskawki i Pustek, czyli opuszczony, na wpół rozebrany dom, do którego obaj się porównują. A wszystko okraszone wiejskim letnim upałem i zapachem dzikiego bzu. Skądś jest on Kubie znajomy i za każdym razem, gdy go czuje, leczy rany na jego duszy zadane przez los. Jakim cudem?