dziennik splamiony krwią || kroniki akademii cunningham

╰┈➤ Layla Winter miała wszystko, czego tylko zapragnęła. Przynajmniej na to wskazywały pozory jej idealnego życia. Uległo ono zmianie, gdy musiała zamieszkać z ojcem, dotąd widzianym przez nią jedynie na starych fotografiach w rodzinnym albumie. Mężczyzna pod wpływem młodej żony wysyła nastolatkę do szkoły z internatem.

Akademia Cunningham to prestiżowa, lecz ponura placówka edukacyjna, której teren otoczony jest zewsząd gęstym lasem ogromnych drzew. Brak nowoczesnej technologii i ogólna nużąca atmosfera wydaje się dla Layli najczystszym koszmarem.

Wewnątrz niej skrywa się nie jeden sekret.
Jednym z nich jest: Kaiden Stevenson.

Okryty mgiełką tajemniczości, trzymający się na uboczu przybrany syn woźnego. To właśnie jego Leyla poznaje w szkolnej bibliotece i obydwoje natychmiast skaczą sobie do oczu. Mimo że najchętniej już nigdy nie spojrzeliby w swoją stronę, nie jest to proste, kiedy mieszka się razem w jednym budynku i chodzi na te same zajęcia. Jednak nie jest to jedyny powód niemożliwości uniknięcia swego towarzystwa.

༶•┈┈┈┈ ୨♤୧┈┈┈┈•༶
Dokładnie w noc Halloween dochodzi do zbrodni. Morderstwo popularnej uczennicy staje się tematem na językach uczniów i wstrząsa całą szkołą.

Nauczyciele i burmistrz miasteczka wydają się próbować zamieść całą sprawę pod dywan. Policja aresztuje podejrzanego i zamyka śledztwo.

Nie wiedzą jeszcze, że Layla i Kaiden byli świadkami tego, co wydarzyło się tamtej feralnej nocy. I choć nie widzieli twarzy, wiedzą dobrze, że prawdziwy morderca nie został schwytany. Wiedzą też, że nie będą bezpieczni, dopóki nie odkryją prawdy. Tak, Layla, Kaiden i troje innych uczniów wcielają się w rolę młodocianych detektywów. Niczym drużyna Scooby'ego, próbują rozwiązać te zagadkę na własną rękę. Nie wiedzą komu ufać.

Co, jeśli winny jest bliżej niż myślą?