Nicola Lexill odpowiada na ogłoszenie o pracę znalezione w gazecie. Wszystko brzmi jak ideał pracy: pomoc domowa na małej farmie, położonej na odludziu, gdzie można zapomnieć o przeszłości.
Tylko farma należy do dwóch braci Maxwell. Każdy z nich wywołuje szybsze bicie jej serca, a gdy rozepną koszulę, nagle zasycha jej w ustach.
Lex staje przed wyborem. Przecież nie może mieć obu z nich. Tylko kogo ma wybrać?
Alana, w niezastąpionym, kowbojskim kapeluszu, z tatuażami, które pokrywają cały jego tors i twardością wyniesioną z pracy w policji?
czy
Hogana, który za nic nie chce mówić do niej po nazwisku, jak wszyscy. Za to raczącym ją komplementami, w języku, którego nie zna i z szarmancją, od której niemal staje jej serce?
„ - Nie martw się, poboli tylko chwilę - szepnął mi jeszcze do ucha.
Zacisnęłam mocno zęby. Przetrwać. To jedyne, co muszę teraz zrobić."
Dwudziestoletnia dziewczyna przyjeżdża na studia do wielkiego miasta, chcąc rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu. Wystarczyła jednak chwila nieuwagi, kiedy to pewnej okropnej i przepełnionej bólem nocy zostaje uprowadzona przez grupkę nieznajomych jej mężczyzn a następnie sprzedana w ręce tajemniczego mężczyzny. Zmuszona mieszkać z nim pod jednym dachem szybko przekonuje się, że nie jest on człowiekiem skorym do ustępstw i wyrozumiałości. Czy jednak w takiej sytuacji ziarenko, zwane miłością, może rozkwitnąć?
+18
W opowiadaniu pojawiają się: przemoc, przekleństwa oraz sceny seksualne.
Bardzo dziękuję @sfiksowana_ za okładkę ❤️