Gdy Aemon Belaerys dowiedział się o ofercie pracy od Aegona Targaryena, szefa rodzinnej firmy (mafii), myślał, że zostanie jego ochroniarzem... ale okazało się, że jest on potrzebny nie dla Aegona, a dla jego żony, Naerys. Aegon szybko uświadamia Aemona, że chronienie Naerys nie będzie jego głównym zadaniem - Aemon przede wszystkim ma uniemożliwiać jej kontaktowanie się z synem, Daeronem.
Coś, co zaczęło się dla Aemona jak kolejna nieco niemoralna praca, szybko zmieniło się w walkę o wolność... nie tylko Naerys, ale i jego.
~*~
Pisane dla rozluźnienia Bodyguard/mafia AU z Gry o tron
Zbiór miniaturek.
Nie zgadzam się na wiele rzeczy. Jedną z nich są losy niektórych bohaterów w książkach Ricka Riordana. Luke zasługuję na małą komplikację w postaci kogoś kto go kocha, a Annabeth jest za mądra by wierzyć w niewinność wszystkich. Selena jako szpieg jest przedstawiona nijako, co staram się poprawić. I moje ukochane własne postacie. Na pewien sposób to wszystko siedzi w mojej głowie od kiedy zaczęłam czytać pierwszą część.